2022-11-19 - Explore Urszula Bartnikowska's board "Ozdoby z lukru" on Pinterest. See more ideas about lukier, ozdoby na tort, ozdoby. Zanurzenie noża w gorącej wodzie podczas lukrowania ciasta sprawi, że lukier na nim będzie gładszy. Po zanurzeniu w wodzie wytrzyj nóż ręcznikiem. Umieszczenie ciastek w zamrażarce na około 1 godzinę ułatwi nakładanie lukru. Zrób to po wykonaniu niezbędnych cięć. 49,90 zł. 1 dzień roboczy (+/- 1 dzień roboczy) (Wysyłka wielopiętrowych tortów weselnych gratis) Podpowiedź: jeżeli chcesz obłożyć cały tort naszą masą, to na tort, o średnicy 25 cm potrzebujesz ok. 800g, czyli 4 opakowania naszej masy plastycznej. Wyjątkowy zestaw przyborów cukierniczych wraz z zestawem kolorowych lukrów Fast Money. Skip to contentStrona główna / Kuchnia / Święta / Boże Narodzenie / Błyskawiczny kurs lukrowania. Lukier plastyczny i płynnyCzasy takie, że dobry lukier jest na wagę złota, nie sądzicie? Przedstawiam więc dwa sprawdzone patenty na w zasadzie masa przypominająca konsystencją plastelinę. Nie mylcie jej jednak z masą cukrową z dodatkiem glukozy i żelatyny, którą można dekorować torty w stylu angielskim. Moja masa jest bardzo prosta w przygotowaniu i doskonale sprawdza się przy niewielkich dekoracjach. Można nią pokryć ciastka, pierniki i zrobić ozdoby, np. cukrowe gwiazdki. Masa dość szybko twardnieje, dzięki czemu w prosty sposób można uzyskać elementy dekroracyjne. Z powodzeniem można ją też barwić, najlepiej barwnikami w proszku, a po owinięciu w folię spożywczą, dobrze przechowuje się w lodówce do 1 tygodnia. Do przygotowania potrzebny jest cukier puder i gorąca woda. Cukier należy wsypać do miseczki, i całyczas wyrabiając silikonową szpatułką dolewać wodę. Na zdjęciach dobrze widać konsystencję, jaką uzyskałam. Gdy masa jest już bardzo gęsta i spójna, przełożyć ją na stolnicę grubo oprószoną cukrem pudrem. Wyrobić dodając stopniowo cukier, ale uwaga, gdy cukru będzie za dużo, masa od razu zacznie się kruszyć. Gotową masę rozwałkować na niewielki placek grubości ok. 4 mm i wykroić z niej ozdoby. Trzeba pamiętać, żeby była naprawdę mocno podsypana cukrem, inaczej przyklei się do stolnicy. Dla ułatwienia można to robić na macie silikoniowej. Gotowe elementy ozdobne odłożyć do wyschnięcia, jeśli chcecie, by były sztywne. Jeśli lukru używamy do pokrycia np. pierników, należy wykroić potrzebny kształt i położyć na ciastku. Obciąć ostrym nożykiem ew. zbędne kawałki z boków i pozostawić do płynny Można robić podobnie, jak plastyczny, dodając do cukru więcej wody. Ja jednak nie jestem z niego nigdy zadowolona, gdyż uzyskana w ten sposób biel ma szarawy odcień i nie podoba mi się, Dlatego płynny lukier do dekoracji pierników i polewania ciast robię zawsze na bazie białka. Oddzielone od żółtka białko wlać do miski. Ubić na sztywną pianię, następnie zmniejszyć obroty miksera do minimum i dosypywać stopniowo cukier. Ilość cukru zależy od tego, jaką konsystencję lukru chcecie uzyskać. Do precyzyjnych wzorków najlepszy jest lukier średniej gęstości. Nakładam go do papierowej tutki wykonanej z papieru do pieczenia i można rozpocząć dekorowanie. Życzę Wam dobrej zabawy! Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy avg. rating (88% score) - 44 votesNie nie wiem jak to się dzieje, że zawsze mnie podkusi, i zgodzę zrobić się coś, czego nigdy wcześniej nie robiłam i nawet nie bardzo wiem, jak się do tego zabrać. Tym razem wyzwanie było duże, bo tort miał być dla małego fana Zygzaka McQueena!! Nie bardzo wiem, co sobie myślałam zgadzając się na to… 🙂 No ale od czego jest internet? Przeglądnęłam kilka ciekawych stron i mniej więcej miałam obraz tego, jak chcę, żeby tort wyglądał. Ale do tego, żeby tak wyglądał, jak sobie wymyśliłam, droga była dłuuuuga. Powiem tylko tyle, że warto było, bo choć jestem świadoma wielu niedociągnięć, to jestem też bardzo dumna z tego tortu! Czy jest trudny? Nie wiem, ale na pewno wymaga cierpliwości i dokładności. Postarałam się też o instrukcję obrazkową dla Was, jeśli ktoś miałby ochotę się zmierzyć z wyzwaniem. A jak wyszło zobaczcie i oceńcie sami 🙂 Bardzo pomocny był mój domowy prywatny inżynier, który czuwał nad prawidłowymi proporcjami i pomagał wycinać tort i dzielnie wałkował masę, bo ja nie miałam już siły 🙂 Dziękuję kochanie!! 🙂Składniki na biszkopt:10 jajek (osobno żółtka i białka)1,5 szklanki* mąki pszennej + 2-3 łyżki mąki pszennej1 szklanka mąki ziemniaczanej1,5 szklanki drobnego cukruBiałka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, cały czas miksując. Następnie dodawać po jednym żółtku miksując po każdym. Na koniec delikatnie wmieszać przesiane mąki (robiłam to na najwolniejszych obrotach miksera). Dno blaszki o wymiarach 37×25 cm (najlepiej z odpinanym bokiem, jak w tortownicy) wyłożyć papierem do pieczenia, boków nie należy smarować tłuszczem ani wykładać papierem. Przełożyć przygotowane ciasto i wyrównać powierzchnię. Piec w temperaturze 175 – 180°C przez około 35 – 40 minut, lub do tzw suchego patyczka. Jeśli macie problem z opadającym biszkoptem, należy po wyjęciu go z piekarnika upuścić na miękką powierzchnię (np. na poskładany koc leżący na podłodze) z wysokości ok 60 cm. Nie bójcie się tego, jest to genialny sposób na nieopadanie biszkoptu i zapewniam Was, że działa. Odstawić do wystudzenia. Ostudzony biszkopt przeciąć na trzy lub cztery blaty (najlepiej jest upiec biszkopt dzień wcześniej, wtedy dużo łatwiej się go kroi). Każdy z blatów nasączenia:szklanka lekkiej herbatyłyżeczka soku z cytrynyłyżeczka ekstraktu waniliowegoMasa:6 serków mascarpone po 250g każdy750ml śmietanki kremowej300g gorzkiej czekolady100g mlecznej czekoladyCzekoladę połamać na małe kawałki, dodać 300ml kremówki i podgrzać, do całkowitego rozpuszczenia czekolady (należy od czasu do czasu pomieszać masę). Rozpuszczoną masę czekoladową schłodzić w lodówce przez kilka godzin a najlepiej prze całą noc. Mascarpone, kremówkę i masę czekoladową ubić razem na puszystą masę. Pierwszy blat tortu ułożyć na dużej podkładce, posmarować częścią masy (najlepiej podzielić sobie masę na równe części, wtedy warstwy będą równe), przykryć drugim blatem, na to znów wyłożyć masę, przykryć trzecim blatem, znów wyłożyć masę i przykryć ostatnim blatem. Ostatniego blatu i boków tortu nie smarujemy kremem. I teraz zaczyna się zabawa z wycinaniem 🙂 . Musimy określić, jak duży ma być nasz Zygzak. Ja zwęziłam swój prostokątny biszkopt o około 7cm, i skróciłam o około 5 cm. Z kawałków które zostały uformowałam kabinę oraz nadałam wstępny kształt autku. Wszystko pokazane jest w instrukcji obrazkowej, wydaje mi się, że lepiej nie da się tego opisać, jak właśnie poprzez zdjęcia z kolejnych etapów pracy. Po przełożeniu masą i wstępnym uformowaniu kabiny i boków należy tort mocno schłodzić. Następnie pościnać odpowiednio boki, zaoblić kabinę, wyciąć uśmiech Zygzaka i wytaliować autko zgodnie z posiadanym wzorem oraz wyciąć dziury na koła. Gdy mamy już nadany pożądany kształt, musimy jeszcze autko “wytynkować”. Czynność ta jest o tyle ważna, ponieważ od tego zależy końcowy wygląd obłożenie (“wytynkowania”) tortu:400g miękkiego masła2 łyżki cukru pudru2 łyżki ciemnego kakaoWszystkie składniki zmiksować na puszystą masę. Gotową masą dokładnie i bardzo starannie wysmarować tort. Przed położeniem lukru plastycznego tort schłodzić w plastyczny przed wałkowaniem należy ugnieść jak plastelinę, aby stał się bardziej miękki i elastyczny (ja tego nie zrobiłam i pierwsza próba położenia go na tort zakończyła się fiaskiem i panicznym ściąganiem masy z tortu). Rozwałkować na duży kawałek (znacznie większy niż nasz tort). Nie należy wałkować zbyt cienko, bo lukier podrze się przy nakładaniu. Rozwałkowany lukier nałożyć na tort i dość szybkimi ruchami powciskać go we wszystkie wgłębienia i szczeliny naszego autka, jednocześnie starając się wygładzać go. Zbędny lukier odciąć (na całe autko rozwałkowałam 1kg masy i trochę mi jej zostało). Wygładzić wszystkie nierówności i udekorować autko zgodnie z posiadanym wzorem lub wg. inwencji własnej. Koła zostały zrobione z ciastek “hit” obłożonych lukrem. Poszczególne elementy dekoracyjne przyklejałam do autka na białko, można tez zrobić lekki lukier i przyklejać na niego, lub zaopatrzyć się w specjalny klej do = 250mlNajważniejsze, to mieć projekt 🙂Wstępna konstrukcja już podocinany, zaoblony i gotowy do “otynkowania”.Otynkowany i masy to najtrudniejsza część całego tortu – przynajmniej jak dla jest efekt końcowy 🙂 .Powodzenia!! Moje pierwsze podejście do tortu z lukrem plastycznym. Przyznaję, że miałam lekkie obawy czy się uda, czy lukier nie będzie zbyt twardy, czy nie będzie odstawał od ciasta, czy masa mi się właściwie zetnie... Postawiłam na masy owocowe, aby tort nie był zbyt słodki, bo lukier nadrabiał słodyczą. Tort robiłam na chrzciny najmłodszego dziecka, na komunię też byłby idealny. Użyłam mojego niezawodnego przepisu na biszkopt z 5 jaj ( przepis tutaj tylko zamiast kakao użyłam mąki ziemniaczanej). Zapraszam na słodkie co nieco. Biszkopt (przepis tu, zamiast kakao jest mąka ziemniaczana) Masa truskawkowa: 400 ml zmiksowanych truskawek (ja miałam mrożone i zmiksowane wcześniej) 1 galaretka truskawkowa Masa brzoskwiniowa: 300 ml śmietany kremówki 1 galaretka brzoskwiniowa kilka brzoskwiń z puszki Masa maślana: 0,5 kostki masła 1 szklanka cukru pudru 1- łyżki mleka (opcjonalnie) Lukier plastyczny (przepis tutaj) Upiec biszkopt, wystudzić i przeciąć na 3 części. Galaretkę truskawkową rozpuścić w 1 szklance gorącej wody i zostawić do przestudzenia. Wlać zmiksowane truskawki i dokładnie wymieszać. Gdy masa będzie tężała wyłożyć na spód biszkoptowy, przykryć drugim krążkiem biszkoptowym i wstawić do lodówki. Galaretkę brzoskwiniową rozpuścić w 1 szklance gorącej wody. Pozostawić do przestudzenia. Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec ubijania wlać zimną ale płynną galaretkę i dokładnie rozmieszać. Brzoskwinie pokroić na plasterki (lub kostkę, jak kto woli) i ułożyć na biszkopcie. Zalać tężejącą śmietaną z galaretką i wstawić do lodówki. Masło utrzeć na puch, dodać cukier puder i zmiksować dokładnie (jeśli masa jest zbyt gęsta dodać 1 łyżkę mleka). Przygotowaną masą maślaną posmarować wierzch i boki zimnego tortu. Przygotować lukier plastyczny (przepis tutaj). Lukier rozwałkować, musi być o wiele większy niż średnica przygotowanego tortu, aby objął także boki. Wyłożyć na tort, docisnąć na bokach, nadmiar obciąć nożem. Z pozostałego lukru przygotować dekorację (u mnie różyczki). Boki tortu ozdobione lukrem z cukru pudru, który troszkę spłynął - mógłby być gęstszy Różyczki i srebrne kuleczki użyte do dekoracji Tort w przekroju z pysznymi owocowymi masami, lukier plastyczny idealnie przylega do ciasta dzięki masie maślanej *biszkopt trzeba wystudzić, dopiero później kroić, blaty będzie się kroić łatwiej i będą ładniejsze (ja kroiłam ciepły biszkopt więc blaty wyszły mi troszkę poszarpane). *blaty biszkoptowe najlepiej przekładać w tortownicy, bo galaretki mogą wypłynąć. *masa maślana nie rozpuszcza lukru więc jest najbezpieczniejsza, gdybyśmy nie posmarowali tortu żadną masą, to lukier odstawałby od ciasta podczas krojenia, a gdybyśmy użyli innej masy (np. z bitej śmietany), lukier mógłby się rozpuścić. *do dekoracji tortu oprócz lukru plastycznego użyłam także lukru z cukru pudru (przepis tutaj) i srebrnych kuleczek.

nakładanie lukru plastycznego na tort