Škoda Yeti 1.4 TSI, ČR V prov. od 2012, 197 994 km Benzín, terénní 1 390 ccm, 90 kW (122 PS) Škoda Yeti 2.0 TDi 200 000,- Kč Rok: 2011 Palivo: Diesel Tachometr: 137 405 km Terénní Škoda Kodiaq 2,0 TDI 147KW DSG 4X4 L&K, ACC, NEZÁVISLÉ TOP, KEY 1 299 900,- Kč Rok: 2023 Palivo: Diesel Tachometr: 16 105 km SUV Skoda Slavia Price - Slavia car price starts at ₹ 10.89 Lakh in New Delhi (ex-showroom). Check Slavia top model, on-road price in India, images, colours, reviews, variants & news. Najnowszy model Skody, porównaniu z dostępnym na rynku mało ekscytującym sedanem wyróżnia się dynamicznym designem. Rapid Spaceback, nowy model, pozycjonowany pomiędzy Fabią a Octavią, stanowi kolejny element ofensywy czeskiego producenta, mającej poprzez nową gamę modelową przynieść w 2018 roku Sprzedaz w wysokości półtora Vay Tiền Nhanh. SKODA to czeski producent samochodów osobowych. Od lat cieszy się wysokim uznaniem wśród swoich klientów. Nic dziwnego, że nie raz znalazła się w rankingach najchętniej wybieranych marek wśród kierowców. Jakie modele SKODY wybierane są z przyjemnością przez Europejczyków? Poniżej przedstawiamy zestawienie dziewięciu z nich, które cieszą się największą popularnością. SKODA Octavia (143 268 szt.) Skoda Octavia pojawia się w niejednym zestawieniu najchętniej kupowanych, wypożyczanych, a nawet najpopularniejszych aut. Octavia czwartej generacji oficjalnie została przedstawiona pod koniec 2019 roku. Jej najnowsza, tegoroczna odsłona dostępna jest w trzech wersjach: kombi, liftback i uterenowione kombi Scout. Do wyboru ma także kilka silników: TSI (110-245 KM), TDI (115-200 KM), dwie hybrydy plug-in (204-245 KM). SKODA Fabia (87 664 szt.) Tusz za Octavią w najróżniejszych zestawieniach pojawia się znana raczej wszystkim kierowcom SKODA Fabia. Jej tegoroczna odsłona uzupełnia szeroką ofertę marki zarówno na polskim jak i europejskim rynku. Posiada wiele dodatkowych funkcji, które zapewniają wygodną i komfortową jazdę. Więcej na jej temat znajdziesz na stronie Skoda Bohemia Motors – Nowa Fabia SKODA Kamiq (83 828 szt.) Skoda Kamiq do sprzedaży trafiła w 2019 roku. Jest to najmniejszy SUV w ofercie SKODY. Czeska marka postarała się, aby wyróżnić go wśród innych swoich SUV-ów. Posiada on przestronne wnętrze, duży bagażnik oraz niezmiernie wysoką funkcjonalność. SKODA Karoq (77 524 szt.) SKODĘ Karoq przedstawiono w 2017 roku. W tamtym roku poznaliśmy jej nowy model po liftingu. SUV ten oferowany był z dwoma silnikami benzynowymi (110-150 KM) i dwoma wysokoprężnymi (115-150 KM). SKODA Kodiaq (58 227 szt.) Po raz pierwszy pokazana w 2016 roku i od razu skradła serca kierowców. Od tamtej pory przeszła dość duży lifting. Jej najnowsza wersja wyróżnia się przeprojektowanym przodem z nowymi reflektorami i zmienionym wyglądem nadwozia w jej tylnej części. Największa nowość to usportowiona wersja RS, posiadająca silnik TSI o mocy 245 KM. SKODA Superb (45 683 szt.) Trzecia generacja ukazała się w 2015 roku, a jej modernizacja cztery lata później – w 2019 roku. Model Superb został wzbogacony o uterenowioną wersję Scout oraz odmianę iV z hybrydowym napędem plug-in. SKODA Enyaq iV (44 268 szt.) Fani motoryzacji wiedzą, że jest to pierwszy elektryczny SUV w ofercie SKODY. Premiera elektrycznej SKODY Enyaq odbyła się w drugiej połowie 2022 roku. Obecnie, na polskim rynku, występuje w trzech wersjach silnikowych: dwóch tylnonapędowych (179 KM i 204 KM) i jednej z napędem na obie osie (265 KM). SKODA Scala (39 791 szt.) Scala wypełnia “lukę” pomiędzy dwoma wcześniej wymienionymi modelami: Octavią i Fabią. Oficjalnie przedstawiono ją pod koniec 2018 roku. Klienci mają w tym przypadku do wyboru tylko silniki benzynowe (95-150 KM). SKODA Citigo (5077 szt.) Do sprzedaży trafiła 10 lat temu, w 2012 roku, jednak w 2019 pokazano ją w wersji elektrycznej. Kiedy model ten osiągał swój debiut, był on najtańszym i najpopularniejszym “elektrykiem” na rynku. Niestety przez pandemię koronawirusa surowce zostały ograniczone, w wyniku czego model ten zniknął z oferty. Przygotowanie artykułu: Autoryzowany Dealer Skoda Warszawa – Bohemia Motors W ponad 125-letniej historii Skody nie brakuje modeli, które wywołują u kierowcy szybsze bicie serca. Przedstawiamy 10 naszym zdaniem najciekawszych sportowych aut z Mlada marki Skoda są zazwyczaj uważane za rozsądne i poprawne, dzięki czemu od lat są chętnie wybierane przez firmy i osoby prywatne. Jednak zarówno kiedyś, jak i dziś w gamie czeskiego producenta można znaleźć także sporo modeli, które podnoszą kierowcy poziom adrenaliny we krwi. Naszą dzisiejszą opowieść zaczynamy od przedwojennej Skody Popular Sport, a kończymy na najnowszej Octavii RS. Poniżej prezentujemy 10 najciekawszych według nas sportowych modeli z Mlada Skoda Popular Sport (1936)Skoda Popular Sport powstała z połączenia lekkiego nadwozia modelu Popular z mocniejszą jednostką napędową pochodzącą z modelu Rapid. Ten 4-cylindrowy silnik o pojemności 1386 cm3 rozwija 34 KM i pozwala osiągnąć 110 km/h. W 1936 roku Skoda Popular Sport ukończyła Rajd Monte Carlo na drugim miejscu w swojej Popular Sport120 lat Skoda Motorsport – od jednośladu po rajdowego elektryka2 Skoda 1101 Sport (1949)Skoda Sport została opracowana w 1949 roku na bazie modelu Tudor. Dwumiejscowe auto z otwartym nadwoziem wykonanym z aluminium zostało wyposażone w 4-cylindrowy silnik o pojemności 1,1 l, który osiągał moc 50 KM. Dzięki niskiej masie własnej (ok. 700 kg) i opływowej karoserii Skoda Sport mogła rozpędzić się do 140 km/h. W 1950 roku czeski bolid wystartował w słynnym wyścigu 24h Le Mans, jednak z rywalizacji wyeliminowała go 1101 SportSkoda 1101 Sport – historia modelu3 Skoda 1100 OHC (1957)Skoda 1100 OHC również powstała z myślą o starcie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, ale ze względu na ówczesne realia polityczne nigdy nie pojawiła się na francuskim torze Circuit de la Sarthe. Nie przeszkodziło to jednak w rywalizowaniu na zawodach w kraju i za granicą (w ramach bloku wschodniego), gdzie ten samochód wyścigowy odnosił spore sukcesy. Lekkie, otwarte nadwozie osadzone na ramie rurowej waży niecałe 600 kg, a wzmocniony do 92 KM silnik pozwala osiągnąć nawet 200 km/ 1100 OHCSkoda 1100 OHC – historia modelu4 Skoda Octavia Touring Sport (1960)Skoda Octavia TS ujrzała światło dzienne w 1960 roku i początkowo była dostępna z benzynowym motorem o pojemności 1089 cm3, który rozwija 50 KM oraz 74,5 Nm. W styczniu 1962 roku do oferty dołączyła wersja TS 1200 z silnikiem o pojemności zwiększonej do 1221 cm3, dzięki czemu moc wzrosła do 55 KM, a maksymalny moment obrotowy do 86,2 Nm. Skoda Octavia TS w latach 1961-1963 trzykrotnie wygrywała w swojej klasie w Rajdzie Monte Octavia Touring Sport5 Skoda 110 R (1970)Skoda 110R za sprawą zgrabnego, dwudrzwiowego nadwozia bywa nazywana „czeskim Porsche”. Zaprezentowany w 1970 roku samochód bazuje na czterodrzwiowym modelu 100/110, a do jego napędu wykorzystano benzynowy silnik o pojemności 1,1 litra, który rozwijał 52 KM i pozwalał rozpędzić się do 145 km/h. W oparciu o ten model powstała Skoda 130 RS, która zwyciężyła w swojej klasie w Rajdzie Monte Carlo w 1977 110 RSkoda 110R – historia modelu6 Skoda 130 LR (1984)Ostatnia tylnosilnikowa rajdówka z Mlada Boleslav otrzymała 1,3-litrową jednostkę napędową o mocy 130 KM. Maski i drzwi wykonano z aluminium, dzięki czemu gotowa do startu Skoda 130 LR waży zaledwie 730 kg. Ze względu na zmianę przepisów FIA kariera tego modelu na międzynarodowych rajdowych trasach trwała tylko dwa sezony (1985-1986), jednak obfitowała w sukcesy, z których największym jest zwycięstwo w klasyfikacji generalnej 15. Rajdu 130 LRSkoda 130LR – historia modelu7 Skoda Octavia I RS (2000)Współczesna Skoda Octavia „narodziła się” w 1996 roku, a 4 lata później do produkcji trafiła jej usportowiona odmiana. Została ona wyposażona w benzynowy silnik T, który osiąga 180 KM i 235 Nm. Pierwsza Octavia RS była dostępna jako liftback oraz kombi. Od 0 do 100 km/h przyspiesza w 7,9 s, a jej prędkość maksymalna to 235 km/ Octavia I RSSkoda Octavia RS – historia modelu8 Skoda Fabia I RS (2003)W 2003 roku podczas salonu samochodowego w Genewie zaprezentowana została pierwsza Skoda Fabia RS. Była dostępna tylko jako hatchback, a pod jej maskę trafił wysokoprężny silnik TDI o mocy 130 KM i momencie obrotowym 310 Nm. Fabia w takiej konfiguracji przyspiesza od 0 do 100 km/h w 9,6 s, a maksymalnie może rozpędzić się do 204 km/h. To wszystko przy zachowaniu rozsądnego zużycia paliwa – średnio 5,6 l/100 Fabia I RS9 Skoda Kodiaq RS (2018)Najmocniejsza wersja Skody Kodiaq zadebiutowała w 2018 roku. Do jej napędu posłużył podwójnie turbodoładowany silnik Diesla o pojemności 2,0 l, który rozwija 240 KM i 500 Nm. Kodiaq RS TDI osiąga „setkę” w 6,9 s, a jego prędkość maksymalna to 221 km/h. Warto też dodać, że swego czasu ten model ustanowił rekord okrążenia toru Nurburgring dla 7-osobowych SUV-ów z czasem 9 min 29,84 s. W ramach tegorocznego liftingu wysokoprężna jednostka TDI została zastąpiona przez benzynowy motor TSI (245 KM, 370 Nm), który zapewnia przyspieszenie 0-100 km/h w 6,5 s i prędkość maksymalną na poziomie 234 km/ Kodiaq RSSkoda Kodiaq RS TDI – nasz test10 Skoda Octavia IV RS (2020)Najnowsza, czwarta generacja Octavii RS została oficjalnie pokazana na początku marca 2020 roku. Auto ponownie jest oferowane zarówno z nadwoziem liftback, jak i kombi, jednak po raz pierwszy w historii modelu klienci mogą wybierać między trzema rodzajami napędu – benzynowym (245 KM), wysokoprężnym (200 KM) i hybrydowym plug-in (245 KM).Skoda Octavia IV RSSkoda Octavia RS (2022) – opis wersji i cennik Z finiszem tegorocznego Tour de France zbiega się nasz test mocnej wersji Skody Enyaq iV – 80x, czyli z dużym akumulatorem i napędem obu osi. Podobnym samochodem porusza się dyrektor legendarnego wyścigu Christian de France to jeden z najważniejszych wyścigów kolarskich świata, organizowany rokrocznie już od 1903 r. (z przerwami na lata pierwszej i drugiej wojny światowej). W tym roku jego zawodnicy od 1 do 24 lipca pokonali ponad 3300 km, ale dawniej trasa zawodów przekraczała nawet 5000 wspiera Tour de France już od 19 lat. Poza udostępnianiem pojazdów – w tym roku są to Superby iV z hybrydowym napędem plug-in oraz elektryczne Enyaki iV w liczbie około 250 egzemplarzy – producent odpowiada za projekt trofeum dla zwycięzcy. Dyrektor wyścigu, francuski dziennikarz Christian Prudhomme, nadzoruje wyścig w specjalnie przygotowanym Enyaqu iV z wyciętym iV ma około 19-centymetrowy okazję przetestować podobny samochód na polskich drogach. Poniżej publikujemy szereg wniosków z jazd testowych na dystansie blisko 1000 km:Przestronność: Skoda Enyaq iV technicznie bazuje na tej samej platformie (MEB), z której korzystają Volkswageny oraz Audi Q4 e-tron. Od swoich koncernowych „braci” znacząco różni się jednak nie tylko stylizacją, ale również samą bryłą, która jest masywniejsza i bardziej przypomina SUV-a niż podniesionego hatchbacka – a to przekłada się na imponujące poczucie przestronności w kabinie. Wnętrze jest szerokie (w obu rzędach 148 cm), zapewnia dużo „powietrza” nad głowami, a miejsca na wysokości z tyłu jest nawet więcej niż w Kodiaqu (78 cm przy fotelu kierowcy odsuniętym o 1 m od pedałów, a więc przy ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu). To wszystko przy nadwoziu krótszym niż w Octavii Combi. Uwaga: średnica zawracania wersji czteronapędowej, z dwoma silnikami (oznaczenie „x”) jest o 60 cm większa niż odmian tylnonapędowych (bez „x”) – wynosi 11,5 zamiast 10,9 typowo dla modeli Skody Enyaq iV ma bardzo praktyczny, foremny i pojemny bagażnik (585-1710 l). Zaopatrzono go we wnęki, schowek na kable pod podłogą czy masywne haki. Jedną z nielicznych wad jest brak zupełnie płaskiej powierzchni po złożeniu oparć. Za 1750 zł Skoda oferuje tzw. pakiet Transport, który obejmuje szereg udogodnień ułatwiających przewożenie bagażu, w tym składanie oparć kanapy wprost z bagażnika. Plus za niezbyt wysoko „zawieszony” próg (ok. 69 cm) oraz wysoko unoszoną tylną pokrywę (ok. 190 cm). Minus za gniazdo 12 V umieszczone jedynie w bagażniku (w kokpicie – brak). W wersji czteronapędowej trzeba też pogodzić się z brakiem organizera pod podłogą bagażnika; w Enyaqu iV nie ma też możliwości domówienia koła zapasowego/ użytkownik samochodu szybko przyzwyczaja się do dwóch funkcji z zakresu komfortu. Po pierwsze Enyaq iV sam się otwiera przy zbliżeniu z kluczykiem w kieszeni (choć to dziś wyposażenie znane z wielu innych aut, a upowszechnione przez Renault), a po drugie – nie trzeba go uruchamiać, wystarczy wcisnąć hamulec i wybrać kierunek jazdy (D lub R). To rozwiązanie warte „kopiowania” przez innych producentów samochodów. Wsiadanie ułatwiają duże, prostokątne otwory drzwi oraz czujniki dostępu bezkluczykowego we wszystkich siedzenia: na pochwałę zasługują także bardzo obszerne fotele z dużym zakresem regulacji wzdłużnej i na wysokość, które w wersji Sportline mają porządne podparcie boczne. Mocno wyprofilowane „boczki” znalazły się nawet na oparciu kanapy – aczkolwiek utrudnia to wygodne podróżowanie we trójkę. Jeśli jednak z tyłu usiądą dwie osoby, kanapa, ze swoim długim siedziskiem, okazuje się ponadprzeciętnie komfortowa. Dodatkową swobodę zapewnia szczątkowy tunel Enyaqa iV łączy typowe dla Skody rozplanowanie z cyfrowym interfejsami znanymi z elektrycznych Volkswagenów. Wizualnie jest wykończony bardzo porządnie, estetycznymi materiałami i z dużą dbałością o detale ( miękko wyściełane kieszenie w drzwiach). W testowym egzemplarzu, z przebiegiem ok. 35 tys. km, dało się jednak słyszeć niewielkie skrzypienia uchwytów drzwi. Zastrzeżenia budzi też minimalistyczny zestaw wskaźników, z jedynie poglądowym wskaźnikiem naładowania („bateryjka” bez procentowego wskazania, które na szczęście ma pojawić się po aktualizacji oprogramowania).Częściowo małe zegary usprawiedliwia funkcjonalny, duży wyświetlacz head-up (opcja za 4200 zł) ze znanymi z aut premium funkcjami rozszerzonej rzeczywistości (animacje, które wskazują kierunek jazdy lub sugestie systemów wspomagających).Obsługa/system operacyjny: co prawda Skoda nie poszła tak daleko jak Volkswagen w dziedzinie eliminacji przycisków (np., w przeciwieństwie do rodziny VW ID, do obsługi oświetlenia zewnętrznego służą tu tradycyjne klawisze), ale i tak ogromną większością funkcji samochodu zawiaduje się przez centralny ekran. Ten jest duży i umieszczony blisko dłoni, a jego menu dość łatwo opanować. W dodatku główny widok daje się na różne sposoby konfigurować, włącznie z ulubionymi pozycjami u dołu wyświetlacza. Niestety, są i wady: po pierwsze po uruchomieniu samochodu system multimedialny potrzebuje chwili na „rozgrzewkę”, co utrudnia np. szybką zmianę ustawień wentylacji (dokonuje się ich przez ekran), a po drugie to w systemowym menu znajduje się komputer pokładowy wraz z aktualnym przebiegiem oraz procentowym wskazaniem naładowania akumulatora. Lepiej, gdyby komputer „wrócił” do zestawu Enyaq 80x iV ma dwa silniki o łącznej mocy 265 KM. W rezultacie legitymuje się bardzo dobrymi osiągami (0-100 km/h w pomiarach 7,1 s) – przyspieszenie nie jest agresywne, ale odbywa nad wyraz sprawnie i jednostajnie, aż do wysokich prędkości. Można nawet zaryzykować, że z powodzeniem wystarczyłaby 204-konna tylnonapędowa odmiana energii: wariant 4×4 broni się dwiema cechami: po pierwsze, przynajmniej w letnich temperaturach, nie jest energożerny. Kilkaset kilometrów pokonanych po Warszawie w różnych godzinach i na różnych dystansach, od korków oraz krótkich odcinków aż po weekendowe podróże arteriami, dało wynik ok. 18 kWh/100 km (średnia prędkość 30 km/h), co przy akumulatorze o pojemności 77 kWh netto przekłada się na ponad 420 km zasięgu. W trasie, przy 90 km/h, zapotrzebowanie na energię spada do ok. 16,5-17,0 kWh/100 km (450-470 km), a przy 120 km/h wzrasta do ok. 23,5 kWh/100 km. To rezultaty zbliżone do tylnonapędowej wersji 80. Po części Enyaqowi 80x iV w ograniczeniu zużycia prądu pomaga mocniejsza rekuperacja (z uwagi dwa silniki). Tu wypada jednak wytknąć brak funkcji jazdy z „jednym pedałem”. Rekuperację można regulować manetkami, jest mocniejszy tryb B, ale po odpuszczeniu gazu zasadniczo nie jest ona zbyt silna (choć częściowo aktywuje się po wciśnięciu pedału hamulca).I jeszcze jeden istotny argument za napędem na obie osie: trakcja. Enyaq 80x iV prowadzi się bardzo bezpiecznie i pewnie. Zabudowany w podłodze akumulator zapewnia mu znakomitą stabilność, a dzięki dwóm silnikom samochód jest bardzo neutralny w dynamicznie przejeżdżanych łukach. Przy wciśnięciu gazu w zakręcie przez ułamek sekundy czuć interwencje przedniej jednostki, a przy agresywnym skręcie odwrotnie – można nawet na chwilę sprowokować nadsterowność. Ogólnie napęd Skody działa zaskakująco płynnie i błyskawicznie „przerzuca” moment obrotowy pomiędzy osiami, swoimi możliwościami zdaje się przerastać układy mechaniczne. Efekt: czteronapędowy Enyaq iV bez niepokojących przechyłów czy innych zachowań potrafi osiągać w zakrętach imponujące prędkości. Oczywiście najbardziej napęd obu osi będzie można docenić od jesieni do wiosny, na śliskich nawierzchniach. I, co nie mniej ważne, dopłata do 265-konnej wersji 80x względem 204-konnej tylnonapędowej odmiany 80 nie jest wygórowana – wynosi 10 400 testowany Enyaq iV przyjechał do nas w wersji Sportline, z opcjonalnym zawieszeniem z adaptacyjnymi amortyzatorami (DCC, 2450 zł) i 20-calowymi obręczami. Generalnie polecamy konfigurację „cywilną” oraz felgi o średnicy 19”, które zapewnią nieco niższe zużycie prądu i większy zasięg, a przy tym najmniej „odzywają się” na dziurach. Odmiana Sportline nie jest twarda – jej aktywne zawieszenie w komfortowym ustawieniu wykazuje dużą dozę łagodności przy pokonywaniu poprzecznych nierówności, zarówno krótszych, jak i dłuższych, oraz progów zwalniających. Problemem są pojedyncze dziury, na których słychać (i nieco czuć) ciche dudnienie pochodzące od dużych kół. Poza tym Enyaq iV z większymi felgami nie jest szczególnie cichy – poziom hałasu przy 50 i 100 km/h nie odbiega od porządnych kompaktowych SUV-ów (odpowiednio, 59 i 64 dB).W komfortowym ustawieniu zawieszenia DCC Enyaq iV łagodnie tłumi poprzeczne nierówności i zapewnia wysoki komfort – pomijając dziury, na których czuć rezonowanie sportowe zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami wersji Sportline na tle standardowego zapewnia Enyaqowi iV dodatkowy ładunek zwinności. Bazowe odmiany są bardziej „leniwe” i lekko „pływające”, co nawet pasuje do rodzinnego charakteru tego auta. Sportline zachowuje się w sposób bardziej zwarty. Co więcej, ma progresywny, całkiem bezpośredni (2,5 obrotu pomiędzy skrajnymi położeniami) układ kierowniczy – precyzyjny, choć z typowym dla nowych aut, syntetycznym (można by napisać – „budyniowatym”) wyczuciem. Trzeba jednak pamiętać, że mamy do czynienia z wielofunkcyjnym transporterem, który częściej ma być bardziej relaksujący niż i cena: Skoda Enyaq 80x iV bazowo kosztuje od 229 100 zł i oferuje niezłą specyfikację ( kamera cofania, reflektory LED, nawigacja, czujniki parkowania). Odmiana Sportline to już wydatek 248 100 zł, choć za tę kwotę otrzymamy dostęp bezkluczykowy, obręcze 20”, sportowe dodatki nadwozia i wnętrza, matrycowe lampy oraz ładowarkę indukcyjną. W zamian można już kupić bardzo bogato wyposażonego Kodiaqa. Z drugiej strony, w porównaniu z innymi autami na prąd, Enyaq iV ma wiele zalet i stanowi atrakcyjną alternatywę np. dla elektrycznych kompaktowych SUV-ów warto dopłacić nie tylko za wspomniane zawieszenie DCC i wyświetlacz head-up, ale także za asystenta jazdy Travel Assist (5200 zł w pakiecie), który łączy funkcje adaptacyjnego tempomatu oraz układu utrzymania auta na pasie ruchu. To naprawdę działa! Enyaq iV łagodnie kontroluje tor jazdy i prędkość, zmniejszając obciążenie kierowcy na długich trasach. Poza pasami system dość trafnie odczytuje także granice pasów w postaci Enyaq iV 80x: dane techniczne, zużycie prądu, zasięgSilnik: elektryczny, umieszczony z tyłu; moc maksymalna: 265 KM; przyspieszenie: 0-100 km/h: 6,9 s; prędkość maksymalna: 160 km/h; zużycie energii paliwa w cyklu mieszanym: 17,0-18,5 kWh/100 km (WLTP); zasięg w cyklu mieszanym: 496 km (WLTP)Skoda Enyaq iV 80 – dane techniczne, osiągi, spalanie, cenaDANE TECHNICZNESkoda Enyaq iV 80SilnikelektrycznyMoc maksymalna (benz.)265 KMMaks. moment obrotowy (benz.)425 NmNapęd/skrzynia biegów4×4/1-biegowaDługość/szerokość/wysokość/rozstaw osi4,65/1,88/1,62/2,77 mŚrednica zawracania11,5 mMasa/ładowność2045/705 kgPojemność bagażnika (min./maks.)585/1710 lPoj. akumulatora (netto)77 kWhOpony (przód; tył)235/55 R19; 255/50 R19OSIĄGI (DANE PRODUCENTA)Prędkość maksymalna160 km/hPrzyspieszenie 0-100 km/h6,9 sZużycie energii w cyklu mieszanym17,0-18,5 kWh/100 kmCENAWersjaSkoda Enyaq iV 80xCenaod: 229 100 złSkoda Enyaq 80x iV: galeria zdjęć

model skody na 4 litery